O sile miłości, która nie pozwala zatonąć.
Siedemnaście lat to wydawałoby się świetny czas dla każdego młodego chłopaka. Ale Reda nie jest jak każdy młody chłopak. Dużo pracuje i czuje się już dorosły – na ojca alkoholika nie może liczyć. Warsztat samochodowy i przyjaciele są dla niego całym światem. Jedyne, o czym marzy, to wyrwać się ze swojego miasta. I niespodziewanie nadarza się ku temu okazja.
To miał być jeden z najpiękniejszych dni, a staje się najgorszym. Janek zostaje sam z trójką małych dzieci. Początkowo odtrąca wszelką pomoc, jednak po jakimś czasie dostrzega, że nie jest w stanie dłużej tak funkcjonować. I że musi się zmierzyć z tym, co już od paru lat od siebie odsuwał.
Życie potrafi zaskoczyć: w jednej chwili rzuca w otchłań, a w drugiej daje szansę na wypłynięcie. Tylko jak zacząć od nowa? I młody chłopak, i dorosły mężczyzna będą musieli odpowiedzieć sobie na niełatwe pytania. Czyta Tomasz Bielawiec.