BERĘSEWICZ PAWEŁ – A NIECH TO CZYKOLADA!
Pęka niebo i przez szczelinę wsuwa się Dłoń. Mieszkańcy Zylirii patrzą oniemiali, jak rośnie w oczach i zbliża się do miasta. Czy po to, by zmieść je z powierzchni ziemi jak okruch ze stołu, czy żeby przynieść cenny dar? Jedno…