Przejmująca powieść o przeszłości, która nie pozwala o sobie zapomnieć. O strasznych czasach II wojny światowej i o miłości na przekór wszystkiemu. O dzieciach, które nie powinny odpowiadać za winy swoich rodziców. I o odkupieniu, które przynosi dopiero zmierzenie się z prawdą. Czasem, by na nowo odnaleźć spokój i miłość, trzeba przejść przez piekło. Gen zła. Czy coś takiego w ogóle istnieje? Alicja Nowińska uśmiecha się do mnie. Unosi na powitanie dłoń i się wyprostowuje. Wskazuje na głęboki fotel przy stoliku kawowym. Kiedy do niego podchodzę wyjeżdża na swoim obrotowym krześle zza biurka. Gdy rozmawiamy, nie może być pomiędzy nami barier. To jedna z zasad udanej terapii. Ale mnie już nic nie może pomóc. Nie jestem dobra.Tkwi we mnie gen zła. Nigdy go nie odpokutuję (źródło opisu: http://www.azymut.pl).