Wszystko zaczęło się jesienią 1905 roku. Car Mikołaj II w swoim dzienniku pod datą 1 listopada zapisał: “Poznałem sługę bożego imieniem Grigorij”. Od tamtej chwili Rasputin poszerza swoje wpływy na carskim dworze, nabiera na znaczeniu, by wkrótce całkowicie zapanować nad carską rodziną. W języku rosyjskim słowo “Rasputin” ma konkretny sens, znaczy mianowicie “rozpustnik” i doskonale odzwierciedla jego wybujały temperament. “Musimy odkupić nasze grzechy, aby pójść po śmierci do nieba. Musimy więc grzeszyć, aby mieć co odkupić” – brzmiało budujące kazanie Rasputina, po którym natychmiast oddawał się rozpuście. Gdy dla jednych był głównie “rozpustnikiem”, inni wierzyli w jego mistyczną moc i uważali go za “świętego”. Ojciec Grigorij – uzdrowiciel chorego na hemofilię carewicza Aloszy szybko wkradł się w łaski jego matki carycy Aleksandry. W jaki sposób ten nieokrzesany, prosty chłop został zaufanym i doradcą carskiej pary Mikołaja i Aleksandry? Jak wyjaśnić jego niewiarygodny wpływ na całą ówczesną Rosję w ostatnich latach jej istnienia? Czyta Jan Wilkans.
Czerwona plama na śniegu rozlewała się powoli. Ciałem leżącego twarzą do ziemi Rasputina wstrząsały słabnące dreszcze. Oto umierał “sługa boży”, odchodził “święty przyjaciel” – symbol ginącej Rosji…
Czas trwania płyty: CD Numer katalogowy w bibliotece: 222