Miłosz Nosiadek – z wykształcenia architekt, z zamiłowania akwarelista i skrzypek. Członek Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich, współtwórca zespołów Redlin oraz „zaNim pójdę”. W swojej działalności artystycznej dostrzega wiele podobieństw pomiędzy malarstwem i muzyką. Akwarele są jak jazz – trzeba być „w tajmie”, czyli zrobić odpowiednią rzecz w odpowiednim czasie. Zarówno w jazzie jak i w akwareli duże znaczenie ma działanie z rozmachem, czyli temperamentne pociągnięcie pędzla lub smyczka i eksperymentowanie – mówi Miłosz Nosiadek. Wystawa akwareli do obejrzenia w Galerii pod Fikusem od 15 listopada, finisaż wystawy – 14 grudnia. Zapraszamy!
