PEREPECZKO ANDRZEJ – KORSARZ JEJ KRÓLEWSKIEJ MOŚCI
"Rybackie łodzie wracały wolno z nocnego połowu. Od południowej strony zbliżał się ku portowi obdrapany żaglowiec. - Jeszcze jeden kupiec - pomyślał stary, siwy Johny Rybak, wiosłując na swej łodzi do brzegu. Huk wystrzału armatniego szarpnął powietrzem. Przeciągłe echo potoczyło…