Kobiety. Wyrastające ponad swój czas. Ponad miejsce w rodzinie, ponad środowisko, w którym przyszło im się urodzić i żyć. Malwina – mówiono, że nie tylko oświadczyła się swemu przyszłemu mężowi, ale zamknęła przed nim drzwi sypialni, oświadczając, że otworzy je dopiero wtedy, kiedy ten nauczy ją czytać i pisać. Dyzia (Dionizja) – kochliwa trzpiotka, którą dramatyczne okoliczności zmieniają w odważną, wyzwoloną kobietę. I najmłodsza z nich – Urszula, która tracąc miłość swego życia, nie oczekuje już niczego. [nota wydawcy]