Niezrównany mistrz humoru w zbiorze pt. „Dmuchnij pan w balonik” kreśli zabawny obraz dawnej Warszawy! Gratka dla znawców literatury i miłośników książki czytanej. Choć Julian Tuwim nazwał go „Homerem warszawskiej ulicy i warszawskiego języka”, jego twórczość spotykała się z różnym odbiorem. Krytycy literatury tacy jak Jan Błoński i Zygmunt Lichniak zarzucali mu nadmierną popularyzację gwary warszawskiej, a w 1951 r. wszystkie jego utwory zostały ocenzurowane i usunięte z bibliotek.
„Wiech” – bo o nim mowa – z zacięciem obnażał słabe strony warszawiaków, kąśliwie i z ironią opisywał barwne życie stolicy. Gwara, której eksponowanie spotykało się z oburzeniem, dziś jest jedną z nielicznych pamiątek po przedwojennej Warszawie.
„Dmuchnij pan w balonik” to napisane ciętym językiem felietony, które czyta już czwarte pokolenie! Teraz możemy ich także słuchać, i to w znakomitej interpretacji Jana Kobuszewskiego.