Magiczny domek na drzewie zabrał nas drugiego dnia zajęć na sam środek oceanu. Wraz z bohaterami książek Mary Pope Osborne płynęliśmy łodzią podwodną, zostaliśmy zaatakowani przez olbrzymią ośmiornicę, a na koniec mieliśmy zostać przekąską dla przerażającego rekina! Na szczęście delfiny uratowały nam życie i pomogły dopłynąć do brzegu 🙂 Po niesamowitej przygodzie, w którą zabrała nas nasza rozbudzona książką wyobraźnia, z kolorowych talerzyków papierowych wykonaliśmy koniki morskie, które wcześniej wymieniliśmy jako jedne z całej gamy zwierząt żyjących w wodzie. Podczas pogadanki dowiedzieliśmy się m.in., że wydry morskie, pływając, trzymają się za łapki, a delfiny mają imiona, których używają w celu porozumiewania się między sobą.. niesamowite! Kolejne przygody czekają! Już jutro spotykamy się ze znaną podróżniczką Nelą, która zabierze nas w podróż statkiem po Karaibach!