Henryk Latosi – ksiądz katolicki, proboszcz, rocznik 53.
Autor sam o sobie i swojej twórczości:
„Fotografia to dla mnie to hobby, pasja.
Interesuję się fotografią od szkoły podstawowej.
Przeszedłem całą” fotografię" – od wywoływania filmów czarno – białych i odbitek na powiększalniku Beta, po "kolor" na Krokusie i obiektywie Janpol.
Znam zapach formaliny – to dla znawców tematu.
Uczyłem się sam fotografii – dużo na ten temat czytając.
"Druch" ,"Star", "Smiena", "Fed", " "Zenit", "PrakticaTl", "Exacta", "Pentacon Six","NikonF90x" – korpusy, którymi robiłem zdjęcia, teraz – "Nikon D200"
Cyfryzacja pomaga szybko weryfikować błędy co w konsekwencji prowadzi do optymalnych ustawień i perfekcji zdjęcia na czym mi bardzo zależy.
Lubię fotografię trudną technicznie a „makro” do takich należy. Chcę pokazywać świat, który jest dosłownie obok nas, w zasięgu ręki.
Ten świat wykonany perfekcyjnie, powiększony, zachwyca pięknem, kolorem, formą.
Ta rzeczywistość niby jest dostrzegalna gołym okiem a jednak ukryta. Dzięki "makro" fotografia opisuje jak pięknie i po mistrzowsku stworzony jest świat!