Islandia według Piotra Milewskiego…
Po powrocie do Polski, po 9 latach spędzonych na wyspie (Japonia), pojawiła się tęsknota za powrotem… na wyspę! A inspiracją i wskazówką celu podróży była niewielka broszurka Daniela Vettera, który w XVII w. poznał wyspę i jako pierwszy opisał ją w języku polskim. Kraina wodospadów, ognia i lodu, sera skyr i baraniny… gdzie latem dzień trwa 24 godziny, a filmowcy szukają najpiękniejszych plenerów. Gdzie sportem narodowym jest piłka… błotna, a każdy Islandczyk jest miłośnikiem i posiadaczem konia krwi najczystszej i uwielbia baraninę… Dziękujemy za cudowną podróż do tajemniczego i dziewiczego kraju. Więcej można przeczytać w książce Islandia albo najzimniejsze lato od pięćdziesięciu lat. Zapraszamy do Wypożyczalni dla Dorosłych.
